To nie Szwajcaria, gdzie Gwardia Narodowa trzyma broń w domach, a Olsztyn! Zdjęcie miłośnika broni z karabinem opartym o ławkę na peronie w Olsztynie już obiegło całą Polskę. Właśnie robi furorę na Wykopie.
Trzeba mieć albo brak wyobraźni, albo przeciwnie – jej spory nadmiar, żeby przyjść w miejsce publiczne z karabinem maszynowym. Nawet jeśli to atrapa przypominająca do złudzenia broń palną.
A tak właśnie zrobił mężczyzna, który czekał na peronie olsztyńskiego dworca na pociąg. Spokojnie położył bagaże, usiadł na ławce , a obok siebie postawił opartą broń. Według relacji autora zdjęcia umieszczonego na Wykopie co chwila sięgnął po kałacha i z lubością go gładził. To mu się przyglądał, to brał na kolana. Broń traktował z czułością godną ukochanej.
Wśród komentujących zdjęcie z Wykopu przeważali krytycy zachowania miłośnika broni… oraz osobę, która zrobiła zdjęcie i umieściła je na Wykopie.
– Trzeba było zgłosić to SOKistom – przekonywał jeden z internautów
– To jakiś dzban – wyrokował inny komentator
I choć sama sytuacja oraz zdjęcie, które ją dokumentuje mogą szokować, to warto zadać sobie pytanie jak należy zachować się na widok cywilnej osoby z bronią w miejscu publicznym. Szczególnie, że cały czas słyszymy o aktach terroryzmu na całym Świecie.
A jak Wy byście zareagowali?